ZjAVa 2016 – Graj Muzyką – Warsztaty Improwizacji

Jak co roku, zawitaliśmy z prelekcjami na ZjAVie. Frekwencja dopisała, za co niezwykle dziękujemy!

A przed Wami skrót burzy mózgów podczas warsztatów – Graj Muzyką. Tym razem skupiliśmy sie na ułożeniu scenek pasujących na epilogi i prologi!

Dark Celtic Music, Samhain, Celtic Festival of the Dead

https://www.youtube.com/watch?v=Vz5aUH4kGWo

Jak sama nazwa wskazuje pojawiły się pomysły otwarcia sesji klasycznym tańcem umarłych. Pierwszy opis przedstawiał powoli wyłaniający się z cienia dzwon z bijącym sercem, a zaraz za nim wjeżdżające po szynach drewniane figurki, które miarowo na zmianę uderzały żelaznymi młotami w dzwon, powodując narastający charakterystyczny dźwięk. Światło powoli padało na widniejący za dzwonnicą ogromny płaski stół i kościstą dłoń skrytą w czarnym rękawie. To Śmierć. Kościstymi paluchami przestawiała z gracją małe ludzkie figurki ustawione na planszy. Gra o życie wciąż się toczy, a sędzia jest jeden.

Innym pomysł, który padł opisywał niebo, które w jednej chwili przyćmiła chmara wampirów, które z demonicznym jazgotem, przepoczwarzając się jeszcze z owadzich postaci atakowały miasto.

Tschernobyl – Imperium's Collapse, Job Karma

Tu od razu pojawiły się pomysły sci-fi. Cyberpunkowy klimat dużego korporacyjnego miasta, kolorowe neony i maszyny wokół. Wgłębiając się dalej w utwór powstały pomysły scen erotycznych w wykonaniu robotów. I tak narodził się opis robota o typowej męskiej sylwetce, siedzącego na krześle, wokół unoszący się zapach dymu i słodkiego kadzidełka. Słychać zgrzyty kółek zębatych i mechanizmów odpowiadających za ruch robota. Światło rozświetla prężącą się przed naszym bohaterem panią-robot, która na swój mechaniczny sposób stara się poruszać z gracją. Pojawia się zbliżenie na jej błyszczące części szkieletu, a w ramach ponętnego striptizu zdejmuje z siebie poszczególne elementy – śrubki, kółka, kółeczka, zębatki… Aż w końcu mechanizm zatrzymuje się, a z kobiety-robota unosi się dym, jej głowa zwisa bezwiednie, widać tylko unoszące się iskry…

The Fury of Dawn, Inon Zur

The Odyssey – Audiomachine

Dwa ostatnie kawałki poświęciliśmy także na wykreowanie głównych antagonistów. Tutaj pojawiły się pomysły na różne wariacje wizji samej Śmierci – od klasycznego wizerunku nawiązującego do danse macabre, poprzez postaci biznesmenów z czarnymi aktówkami wypełnionymi po brzegi ludzkimi duszami (piękne nawiązanie do codzienności i niewolnictwa względem pracy) oraz bardziej futurystyczne wizje robotycznej Śmierci, podczepionej przewodami do ogromnego “silnika życia”.

Macie jeszcze jakieś pomysły? The stage is yours, zapraszamy do komentarzy 🙂

Pomysł na jednostrzał: WoD „Ostatnie święta”

Serwus załogo!

Oto zajawka scenariusza który prowadziłem w październiku minionego roku i wyszedł miodnie. W tytule jest napisane WoD, ale można go rozegrać na innych systemach, ważne żeby świat był w miarę współczesny i były tam bomby. Klimat jest ponury, a jak się uda to powinien być mocno przygnębiający. Taki jednostrzał na posmutanie.

Skrót: Postacie graczy zostają zmuszeni przez grupę terrorystyczną do podłożenia bomby na trasie świątecznej parady w Nowym Jorku. Jeśli spróbują skontaktować się z policją, albo nie wykonają zdania, terroryści mają ich bliskich i są gotowi ich skrzywdzić. Dramaty panie, dramaty.

Pomoce: Prowadziłem ten jednostrzał pod płytę “Infra” Maxa Richtera. Leciała sobie cały czas w tle cichutko.

Infra – Max Richter
Mięcho: Postacie graczy (najlepiej gdyby była ich dwójka) są  normalnymi zjadaczami chleba, gdzieś w latach 90. Nie muszą się znać, ważne żeby byli w stanie pozwolić sobie na wypad do Japonii. Tam wraz z bliskimi zostali porwani przez organizacje terrorystyczną Aum Shinrikyō i dostali ultimatum: albo pomogą ekstremistom w zamachu podczas parady w Nowym Jorku, albo ich bliscy zostaną zabici.

Lecą więc do Stanów, mając w bagażu podręcznym kilkanaście z pozoru bezpiecznych elementów, które technik – członek organizacji, mieszkający w Nowym Jorku, ma uzbroić.

Sesja zaczyna się w nocy, a o świcie rusza parada świąteczna. Gracze wjeżdżają do miasta podmiejskim pociągiem, pełnym ludzi, prosto z lotniska. W mieście świąteczna gorączka, ludzie zjeżdżają się z całego kraju żeby spotkać bliskich, policja postawiona w stan najwyższej gotowości, a gracze co jakiś czas dostają telefon z Japonii; ich bliscy żyją, ale w każdej chwili może się to zmienić.

Drużyna musi udać się do technika który mieszka w slusmach, żeby uzbroił im bombę. Można tam podkręcić klimat zagrożenia, kilku miejscowych bandytów na pewno zainteresuje się nowymi osobami, być może torba z bombą stanie się celem rabusiów. Sam technik to ubogi człowiek mieszkający z niepełnosprawnym synem w jednopokojowym mieszkaniu, cała ta sprawa interesuje go tylko ze względu na pieniądze. Po uzbrojeniu bomby wyprosi graczy jak najszybciej i będzie chciał o tym zapomnieć. Potem pozostaje już tylko pojechać na miejsce.

Scenariusz nie jest skomplikowany, ot uzbroić bombę i ją podłożyć, ale nie o to tu chodzi. Dużo obyczajowych scenek, częste telefony od rodziny i odpowiedni klimat, powinny stworzyć dobry nastrój do odpowiedzi na pytanie co jest dla postaci ważniejsze: bliscy czy niewinni ludzie.
Moja drużyna uzbroiła bombę, ale po długich namysłach skontaktowali się z policją.

World Of Darkness Song Challenge – Supernatural Fight Scene Song

Już wcześniej podałem konkretne do systemów, tutaj bardziej uniwersalne przedstawię 🙂 Kawałek, który pasuje do każdego systemu. Prolog, epilog, środek sesji – zawsze się wpasuje. Szczególnie podoba mi się to budowanie napięcia do czasu wejścia perkusji – miejsce na wprowadzenie opisu nadchodzącej walki, robiąc to umiejętnie, perkusja i nadchodzący z nią pierwszy cios w stronę bohaterów może zaskoczyć Graczy.

We’re in This Together, Nine Inch Nails, We’re in This Together

Innym źródłem niż zespoły, są oczywiście gry akcji, shootery. Dla wielu systemów używam ścieżki dźwiękowej z „Painkillera” – jest rytmiczna, dźwięczna i pasuje zarówno gdy drużyna spuszcza łomot, jak i go otrzymuje. Pełno wspaniałych kawałków z połączenia speed metalu i techno. To ma już 10 lat!

Painkiller Game Soundtrack, Stephen Rippy & David Rippy & Kevin McMullan, Me versus the Underworld

 

Jak trafić do serca graczy! O sposobach na udany jednostrzał

Często jednostrzał wymaga niekonwencjonalnego podejścia do rozgrywki. O tym, jak sobie radzić i szukać sposobów możecie odnaleźć w krótkiej prezentacji. Jest to kilka moich propozycji, sprawdzających się i będących moim sposobem radzenia sobie z tym typem zabawy.

Ściągnij prezentację – Udany jednostrzał