Wprowadzone przez admin

Rzut okiem: Dragon Age soundtrack

Przyznam szczerze, że nie mam weny ani nastroju na wygrzebywanie polecanki. Pomijając chorobę, z której właśnie wychodzę, jestem świeżo po zakończeniu „przygody” z grą Dragon Age: Przebudzenie, która jest strasznie słaba. Niedzielny wpis poświęcę więc kilku słowom o soundtracku do DA. Taka recenzja w wersji zubożonej. Lubię, względnie, twórczość Inon Zura. Jak podaje Last.fm: „Skomponował […]

Symetria

Symetria jest filmem o tyle barwnym, że banalny pomysł stoi w nim w sąsiedztwie z bardzo przyjemnymi, ciekawymi wątkami, tragiczna gra aktorska koło świetnej roli Andrzeja Chyry, dłużyzny obok klimatycznych zabaw światłocieniem i wspaniałej muzyki utworzonej przez Michała Lorenca. Osobiście to nazwisko uważam za całkiem nobilitujące, a że to Polak, to płytkę z soundtrackiem do […]

Niedzielna Polecanka #11

Utwory krótkie, właściwie klasyczne. Próbuję przerwać ciąg polecanek-smętów, nie jednak nazbyt drastycznym przejściem. Chociaż oba utwory pochodzą z gier cRPG (pierwszy – z drugiej części Wrót Baldura, drugi – drugiej części Doliny Lodowego Wichru) i wykorzystywane były w scenach walk, dla mnie nasycone są pewną nutą nostalgii. O ile świetnie pasują do nadejścia bitwy, pierwszy […]

Ostatnia polska harfiarka

Przesadzam – w Polsce jest przynajmniej kilka harfiarek (i pewnie z kilkanasście, kilkadziesiąt harfistek), jakoś tak jednak wyszło, że wpisując do Googli „polska harfiarka” lub adres harfiarka.pl pojawi się przede wszystkim właśnie Ona – Barbara „Maskotka” Karlik, która swoją naukę śpiewu i gry na cláirseach rozpoczęła zaskakująco późno, kierując się przede wszystkim pasją i zamiłowaniem […]

Niedzielna Polecanka #10

Dzisiejszy wykonawca, Jalan Jalan, jest twórcą niemalże niewidzialnym. Trudno jest znaleźć o nim jakieś informacje, a miano „indonezyjskiego ambientu New-Age z uwzględnieniem tradycyjnego Gamelanu” raczej nie wzbudza entuzjazmu. Muzyka z przełomu wieków. Wpisując do Googli „Jalan Jalan” (co po indonezyjsku ma znaczyć „to walk”) otrzymacie tylko jedną, pochodną sugestię: „Lotus”. Czyli naszego dzisiejszego bohatera. Lotus […]

Muzyka, czyli gdzie opis nie może…

…tam posłać warto dźwięk. Kilka słów na temat roli muzyki w czasie sesji. Jestem osobą uwielbiającą improwizację. Istnieją gracze, sesje i kampanie, podczas których lubię mieć w miarę sprecyzowany plan działania, scenariusz przygotowany zawczasu, konkretne oczekiwania i techniki. O wiele częściej jednak jako prowadzący natrafiam na sytuacje, kiedy to spotykam się z grupą znajomych i […]

Niedzielna Polecanka #9

Zespół Sigur Rós nie kojarzy nam się z RPG. Nie tylko dlatego, że jego islandzkie korzenie sprawiają, że nie jesteśmy w stanie wymówić ani jednego tytułu utworu poprawnie, lecz przede wszystkim ze względu na sielankowy nastrój i falset wokalisty, który sprawia, że część osób nie może uwierzyć, że nie należy on do dziecka przed mutacją, […]

„Smutny śpiewak dający ukojenie zlodowaciałym dłoniom”

Tytuł zaczerpnięty został z recenzji, w której Mieszko Wandowicz przybliża czytelnikom jeden ze starszych albumów zespołu Ulver, wydany w 1995 roku Kveldssanger, co znaczyć ma Pieśni Zmierzchu. Zbiór dosyć nietypowy, zwłaszcza w kontekście tej norweskiej grupy. Z kilu etapów ich twórczości jestem w stanie wyodrębnić jedynie trzy, gdyż nie jestem jej znawcą. Pierwszym są różnego […]

Niedzielna Polecanka #8, Podsumowanie ankiety, Podsumowanie sierpnia

#8 Faun jest zespołem określonym na LastFM jako “pagan folk”, co wzruszyło mnie niezmiernie (jak już się zapewne domyśliliście, istnieje konflikt na linii Aure-tagi lasta). Nie znam definicji tego typu muzyki i nie chcę znać. O ile jednak album Buch Der Balladen jest zgoła przeciętny, zaś nagrania zespołu na YT z koncertów wręcz marne, o […]

Jak ułożyć R’lyeh do snu

Świętujemy (my – plebs, ludzie, których sam przywoływany nie lubił) minioną rocznicę narodzin Lovecrafta. Na album ten natrafiłem przypadkiem, poszukując ścieżki dźwiękowej nie na sesję, lecz do planszówki Arkham Horror. Jak już być może zauważyliście, unikam nadmiernego szafowania nazwami gatunków muzycznych i rozwodzenia się nad ich znaczeniem. Wynika to głównie z lenistwa, ale też z […]