Zrujnowane miasta

Od razu wiedziałam, jak ten post miał wyglądać. Zawsze bardziej koncentrowałam się na tej wizualnej części życia. Wierzę, że obraz sam jest w stanie przekazać więcej, niż tysiąc słów (Rafaello!). Oto zestaw takich właśnie obrazów – przedstawiających opustoszałą, zrujnowaną wersję współczesności. Czy to post-apokaliptyczna wizja, czy spełnione groźby ekologów – zniszczone budynki, samotne ulice straszą i inspirują.

Niech działają na Waszą wyobraźnie!

 

daniel-romanovsky-hk-jungleDaniel Romanovsky

 

nivanh-chanthara-nivanhchanthara-babiru-02 (1)Nivanh Chanthara

 

giorgio-grecu-dovscene2 (1)Giorgio Grecu

 

igor-staritsin-sft-ds-010-matp-v009-igsIgor Staritsin

 

david-edwards-ruins-0002David Edwards

 

rostislav-zagornov-tlennbjernRostislav Zagornov

 

kenny-mok-il1205-2-kennymokchweekim-1205215-a4Kenny Mok

 

david-edwards-ruined-city-revisedDavid Edwards

 

david-edwards-ruin-0003David Edwards

 

markus-lovadina-safeguardingMarkus Lovadina

 

andrii-shafetov-andrii-shafetov-new-babylon

Andrii Shafetov

 

Gościnna Notka – Yugotrip vol. 2 Serbia, Exit, Guča i U Škripcu

Nasz serwis po raz drugi odwiedzi Kasia Gerula ze swoim cyklem muzycznych wycieczek po krajach wschodnich 🙂

Lato. Idealny czas na zabawę muzycznych festiwalach i wędrówek po bałkańskich bezdrożach. Obydwie propozycje można ze sobą połączyć w Serbii. W hipsterskim Nowym Sadzie w dniach 9 – 12 lipca już po raz 15 odbędzie się Festiwal Exit. Prawdziwa uczta muzyki alternatywnej, zarówno gitarowej, jak i elektronicznej. Impreza na twierdzy Petrovardin położonej malowniczo nad wodami Dunaju to świetna okazja, aby posłuchać na żywo takich jak Faithless, Motorhead, Eagles of Death Metal, Manu Chao, Emeli Sande, ale i odkryć mniej znanych europejskich wykonawców oraz gwiazdy rockowej sceny obszaru byłej Jugosławii. W linupie tegorocznej edycji figuruje absolutna legenda sceny punkowej Hladno Pivo, punkrockowi Brkovi wplątujący sporo bałkańskiego folku do swoich kompozycji, pogodna rockowa Vatra, boszniacka Dubioza Kolektiv, która dosyć często odwiedza nasz kraj oraz Gramatik – słoweński lekko swingujący DJ.

Festiwal Trąbki w Gučy to skolei Mekka polskich i europejskich miłośników kultury bałkańskiej, stałych bywalców potupajek w stylu Warsaw Balkan Madness. Od 3 do 9 sierpnia tą małą górską miejscowość ponownie opanuje turbofolk. Dla niewtajemniczonych ludyczny gatunek muzyki popularnej znany w innych bałkańskich krajach pod nazwą „cz alga” czy „laika”, charakteryzuje się dosyć prostą linią melodyczną i niezbyt wysublimowanymi tekstami. Sam festiwal ma również zdecydowanie przaśny charakter. W dzień będzie można poobserwować rywalizację orkiestr cygańskich wędrujących wąskimi uliczkami i wygrywającymi nieustannie Kałasznikowa wśród gawiedzi i stoisk z kiczowatymi pamiątkami czy pleskawicą. W nocy na dużej scenie, postawionej na szkolnym boisku, występują gwiazdy gatunku. Warto się wybrać, w końcu widok orkiestry dętej otaczającej mężczyznę w złotych łańcuchach na szyi i wymachującego plikiem dolarów nie zdarza się co dzień, jednak jeden, dwa dni powinny spokojnie wystarczyć, by rozeznać się w sytuacji.

Po drodze należy konieczne zajrzeć do stolicy. Dzisiejszy Belgrad zostawiam Waszym oczom i uszom. Ja natomiast chciałabym zaproponować muzyczną podróż, nie tylko w przestrzeni, ale i w czasie do początków lat 80., czasów prosperity Socjalistycznej Federacyjnej Republiki Jugosławii i sceny New Wave*. Jedną z najjaśniejszych gwiazd jugosławiańskiej nowej fali bez wątpienia stanowił u początku swojej muzycznej drogi belgradzki kolektyw U Škripcu. Zespół utworzyła w 1980 roku trójka szkolnych przyjaciół Zoran „Vule” Vulović, Milan „Delča“ Delčić i Aleksander „Vasa” Vasiljiević wcześniej działający na deskach awangardowych teatrów amatorskich. W pierwszych dwóch latach grupa opierał się na koncepcie Pamflexu – wymyślonej przez Delča fikcyjnej firmy. Stanowił apoteozę reklamy jako najświetniejszej formy sztuki. Wcześniejszy flirt z teatrem dało się wyczuć podczas koncertów, które przyjmowały formę performensów łączących groteskowo-komiczne recytacje i wykonanie utworów – reklam towarów produkowanych przez Pamflex. Wiele uwagi przywiązywano również do scenografii, nie obeszło się bez obecności flag z logiem marki.

W 83 roku zespół odszedł od konceptu Pamflexu. Aranżacje nowego materiału stały się bardziej wysublimowane muzycznie. Elektronikę ujarzmiono, kompozycje pieczołowicie dopracowano. Z albumu „O,je” i epki „Nove Godine” wydanych nakładem Jugotonu pochodzą poniższe utwory, które polecam uwadze mistrzom gry.

 

Beograd spava

Zawieszona kompozycja, wolne tempo, instrumentalnie skromna aranżacja z powtarzalnymi gitarowymi riffami podkręcana przez rozmaite efekty dźwiękowe, zastosowane jednak z rozwagą, wokal ocierający się o recytację mogą stanowić dobrą oprawę nocnej wędrówki po nawiedzonym domu…

Siđi do reke

Przy wykorzystaniu piosenki, oprócz czysto strony muzycznej, można pobawić się z literacką stroną utworu. Tekst choć mimo, bardzo prostej i oszczędnej formy oraz podjęcia tematyki miłosnej nie ociera się wcale o banał. Podmiot liryczny nieco hipnotycznie nawołuje, jakby rzucał urok.(…)Zejdź do rzeki, tego wieczoru ja tam będę, zejdź do rzeki, wszystko wydaje się być piękniejsze we dwoje… Zimno jest gwiazdom, zbyt długo są same, moje ręce szukają ciebie, nocami są głodne… Może właśnie jeden z bohaterów znajdzie się pod czyimś wpływem albo w hipnotycznym transie? Serbski może imitować rodzimy język gracza.

*Jugłowiańska nowa fala uchodzi za unikalny fenomen na europejskiej scenie muzycznej wykorzystujący brytyjskie podwalin i przetwarzające je twórczo na bałkański grunt. Niektórzy badacze muzyki popularnej przypisują mocny oddźwięk New Wavu na tym obszarze specyficznej sytuacji społeczno-polityczno-kulturowej kraju. Jugosławia nieustannie lawirująca między blokiem wschodnim a zachodnim, z jednej strony opierała się na gospodarczych rozwiązaniach państw socjalistycznych, z drugiej posiadała elementy wolnego rynku nieregulowanego przez politykę władz, ani federacji, ani poszczególnych republik. Rynek muzyczny działał dosyć mocno, legendarna wytwórnia Jugoton wydawała płyty rodzimych wykonawców, ale również gwiazd zachodnich (ja sama jestem dumną posiadaczką 4-płytowego albumu Elvisa Presleya sa fotografijama). Wszystkie większe zjawiska w muzyce popularnej bez żadnych przeszkód ze strony cenzury trafiały na teren Jugosławii. Często podkreśla się rolę różnych odłamów muzyki rockowej jako spoiwa w latach 70. i początku lat 80. łączącego narody i etnie tego multietnicznego państwa.

W Polsce popularyzatorem jugosłowiańskiej nowej fali był Grzegorz Brzozowicz, dziennikarz muzyczny współpracując z Machiną i Trzecim Programem Polskiego Radia. To właśnie on stał się pomysłodawcą projektu Yugoton. Album składający się z coverów jugosławiańskich nowofalowych piosenek stał się prawdziwym hitem i zaczęły żyć w polskiej muzyce i kulturze własnym życiem. Mało kto dziś np. zdaje sobie sprawę, że Malcziki śpiewane przez Kazika, w oryginale zaczynają się od słów Plamene zore bude se iz sna

Załoga Graj!

Kontakt:

Stowarzyszenie GRAJ! Kolektyw

@grajkolektyw

@grajmuzyka

email: merry.rpg@gmail.com


10562939_823200661037077_2065703954386510627_n

Jakub “Yavi” Neumann – głównodowodzący technicznej strony Kolektywu, Mistrz Gry, prelegent, sędzia licznych konkursów RPGowych na konwentach.

Krakus z rocznika 87, na co dzień zajęty prowadzeniem firmy dostarczającej dostęp do internetów, hostingów i innych takich – w wolnych chwilach MG i gracz z wieloletnim stażem. Swoją przygodę z RPG zaczął, jako samouk, od prowadzenia pierwszej edycji Warhammera gdzieś u schyłku ubiegłego tysiąclecia. Wielbiciel długich form, prowadził i brał udział w kampaniach w WoD (jak każdy nastoletni fan RPG!), a później w ulubione Gasnące Słońca i Warhammera 40k we wszystkich odmianach. Twórca licznych LARPów, miłośnik wszelkiej fantastycznej popkultury i science fiction – potrafi rozpisać funkcjonowanie napędu kosmicznego na serwetce albo rozważać godzinami zawiłości genealogiczne rodu Fëanora. Fandomowo – członek GGFF, współorganizator Imladrisów.

 

10409782_713004705446553_3367100587480666823_nMarysia “Merry” Piątkowska – pomysłodawczyni inicjatywy Kolektywu, Mistrzyni Gry, prelegentka, wielokrotny sędzia Pucharu Mistrza Mistrzów, organizatorka i sędzia licznych turniejów RPGowych na konwentach, finalistka konkursu NERD 2016, laureatka konkursu Archipelag 2016, od niedawna członek kapituły Quentin.

Doktorantka na wydziale Filologii Angielskiej na UW. Z twórca narracji w firmie CI Games. Z RPG związana od 16 lat – przede wszystkim w roli MG, ale również jako Gracz. Nieustannie szlifuje swój warsztat prowadzenia. Mistrz Gry na obozach tematycznych dla młodzieży, aktywny konwentowicz i redaktor w serwisie polter.pl i paradoks.pl, sędzia PMM 2014, sędzia NERD 2014, sędzia Latających Spodków 2011, sędzia Zjaviskowego Gracza 2013. Zakochana we wszelkich settingach i wariacjach związanych z Zewem Cthulhu, ale prowadzi także Warhammera, Cyberpunka 2020, Poza Czasem, 7th Sea, Dead Landsy, WitchHuntera oraz Yggdrassil. W wolnych chwilach bawi się w rekonstrukcję historyczną wikingów, oprowadza wycieczki po Warszawie (również w quasi-larpowym stylu), jest też prezesem anglojęzycznej grupy teatralnej “The Cheerful Hamlets”.

 

Lloth2Aleksandra “Pająk” Maćków – Naczelny fotograf, Prelegent, odpowiedzialna przede wszystkim za sekcję Graj Obrazem.

– Pająk, co Ty właściwie robisz?
– Ja? Robię rzeczy.
To prawda. Pająk robi bardzo dużo rzeczy: zdjęcia, grafiki, przedmioty, ozdoby, biżuterię. Wszystkie w dodatku są ładne, bo jej ambicją jest upiększać świat. Dlatego w Kolektywie gra obrazem: jej kolekcja ilustracji jest oszałamiająca, co pozwala dobrać portret albo pejzaż do naprawdę każdej sesji.
W światku RPG pojawiła się trzynaście lat temu, choć dopiero przeprowadzka do Krakowa pozwoliła jej w pełni rozwinąć skrzydła. Najbardziej lubi mnogość światów, opisów, charakterów, postaci; to, co kolorowe, zróżnicowane i pozwala sprawdzać, co stanie się na styku różnych kultur. Do jej ulubionych tytułów należą 7th Sea, Gasnące Słońca, WoD. W fandomie udziela się przede wszystkim przy organizacji Imladrisu – współodpowiada za jego materiały graficzne.
Najchętniej zamiast pisania tej notki pokazałaby kilka ilustracji albo narysowała komiks. W końcu obraz wyraża więcej niż tysiąc słów.

 

photo_cravenMateusz “Craven” Wielgosz – Węglowy Szowinista. Naczelny mentor i założyciel oryginalnego bloga Graj Muzyką, Mistrz Gry, Prelegent, Laureat konkursu Quentin 2011, zwycięzca 7. edycji Gramy!, wielki miłośnik SF.

Grami fabularnymi zajmuje się od 1998 roku. Przez lata był aktywnym członkiem Galicyjskiej Gildii Fanów Fantastyki. W tym okresie poznał większość ówczesnych systemów RPG i aktywnie angażował się w organizację konwentów Imladris i Krakon.
W 2008 był finalistą nagrody na najlepszy scenariusz do gry fabularnej – Quentin. W 2011 wygrał. Od 2013 na stale zasiada w kapitule nagrody. Zwyciężył 7. edycję konkursu Gramy! i siedmiokrotnie sędziował w Pucharze Mistrza Mistrzów. Pracował również jako mistrz gry w ramach obozów z grami fabularnymi BT Orion. Współzałożyciel “Graj Muzyką” i współautor almanachu “Graj Trikiem”
Zajmuje się również popularyzacją nauki – pisze artykuły popularno naukowe (Nowa Fantastyka, Gazeta Wyborcza) i wygłasza prelekcje (Centrum Nauki Kopernik, Warszawskie Dni Nauki, Pyrkon i inne konwenty).

11693045_10206066886304314_683676525_nWładysław “Włodi” Kasicki – Dwukrotny zwycięzca Pucharu Mistrza Mistrzów (2012, 2014), laureat konkursu Archipelag 2016, pomysłodawca inicjatywy Kolektywu Graj!, Sędzia konkursów NERD i Archipelag, Mistrz Gry, Prelegent, aktywny konwentowicz, przede wszystkim odpowiedzialny za sekcję Graj Scenariuszem.

Gry fabularne od zawsze zajmowały miejsce w mojej „spiżarni” zainteresowań. Z czasem zaczęły rosnąć coraz bardziej, a ja przeniosłem je do nowych części „domu”. W efekcie RPGi stały się dla mnie istotną częścią życia. Mając na uwadze, że jest to hobby, które możemy pielęgnować i nadawać mu przy każdym podejściu zupełnie nową formę, zacząłem zauważać, jak dużo doświadczenia zebrałem na przestrzeni lat. Kiedy piszę te słowa wspominam jedne ze swoich pierwszych sesji, to była wyjątkowa droga, która doprowadziła mnie do tego miejsce, w którym jestem obecnie. Nie zaniedbywałem czasu poświęconego na rozwój w tym hobby i w dniu dzisiejszym jest mi już blisko do przekroczenia okresu nastoletniego z RPGami. Prawie dwadzieścia lat przepełnionego klasycznymi grami fabularnymi, nauką budowy scenariuszy, kołami teatralnymi, zapisanymi dziesiątkami stron papieru, jak również aktywny udział w konkursach, zaowocował dwukrotnym zwycięstwem w ogólnopolskim konkursie na najlepszego mistrza gry, jak również dał możliwość sędziowania w wielu innych. Uwielbiając tworzenie własnych światów od dawna jestem fanem kreowania nowych wizji w klimatach Światu Mroku, Warhammera, czy Zewu Cthulhu. Cenię wyłamywanie się ze schematów, gdyż nasza wyobraźnia nie zna granic!

11082286_894944547230496_6519790868121750183_oBłażej “Błarz” Grygiel – Naczelny dźwiękowiec w ekipie, Mistrz Gry, Prelegent, muzyk, dziennikarz, współzałożyciel słuchowiska grozy Gorektyw, autor Audycji Trzecie Oko.

 

11187239_957836857580122_6355904939584286629_o
Kuba “Hobbit” Wojtko – Mistrz Gry, prelegent, Hobbit z zamiłowania, odpowiedzialny za sekcję Graj Muzyką oraz Graj Obrazem, aktywny łasuch i konwentowicz, sędzia Pucharu Mistrza Mistrzów 2015.

Licencjonowany filozof zajmujący się tematyką szczęścia i radości, przyszły radosny doktorant. Zanim jednak całkowicie zgłębi felicytologie zajmuje się krzewieniem jej podczas sesji i na obozach młodzieżowych, podczas, których udowodnił kilkukrotnie, że hobbit pracujący żadnej sesji się nie boi. Kampania w klimacie planety skarbów, tyle, że statki napędzane są dubstepem? Trzymaj mój cheddar! Lubi prowadzić prelekcje na konwentach, oceniać sesje innych / np. podczas Pucharu Mistrza Mistrzów/, przebierać się i grać w larpy, a także to co wszystkie hobbity lubią najbardziej, czyli wędrowanie po górach.

Poza tym kiedyś był animatorem dziecięcym, ale większość rodziców to psychopaci.

 

11652288_993557613988394_1430432368_nAndrzej Skuza – Mistrz Gry, prelegent, aktywny konwentowicz.

Gram i prowadzę od kiedy miałem 7 lat (obecnie 15 lat stażu). Jestem wielkim fanem Świata Mroku oraz innych „mroczniejszych” RPG (Kult, Kiedy Rozum Śpi, Little Fears etc.). Poza tym grywam również we wszelkie odmiany Warhammera (Fantasy i 40.000), Neuroshimę, D&D, I Am Zombie i kilkanaście innych systemów. Przez wiele lat byłem uczestnikiem obozów RPG Orion, sędziowałem w konkursie dla graczy NERD jako mistrz gry oraz zdobyłem wyróżnienie w Pucharze Mistrza Mistrzów 2013. Obecnie pracuję wraz z zespołem tworzącym polski serwis internetowy na temat Świata Mroku i licznych gier, które wchodzą w skład tego uniwersum.

Prywatnie piszę pracę magisterską na temat problemów z tłumaczeniem gier RPG w Polsce na kierunku filologii angielskiej na Uniwersytecie Warszawskim. Często podróżuję po całym świecie, czerpiąc inspirację z zabytków i krajobrazów sześciu kontynentów. Oprócz RPG, interesuję się LARPami, grami komputerowymi, ogólną sceną fantastyczną, a także zjawiskami paranormalnymi, religiami i wierzeniami różnych kultur.

10394012_10205190672466061_4728774168774611174_n

Łukasz “Tor” GarczewskiMistrz Gry, prelegent, czterokrotny sędzia Pucharu Mistrza Mistrzów, aktywny konwentowicz.

mieszkam w Poznaniu i w RPG gram od około 17 lat. Na pierwszej w życiu sesji udało mi się umrzeć (bo jakoś nie zrozumiałem, że łażenie w czasie pełni do lasu może się skończyć atakiem wilkołaka…), ale jak widać nie zraziło mnie to do gier fabularnych.

W RPG najbardziej interesuje mnie wspólne snucie opowieści. Lubię też być zaskakiwany zarówno jako gracz, jak i jako prowadzący. To wszystko w połączeniu z faktem, że nie lubię spędzać czasu na przygotowaniach do gry, powoduje, że skłaniam się ku story games (Remember Tomorrow, Polaris, Love in the Time of Seid) i grom indie z mechaniką silnie napędzającą opowieść (Apocalypse World i pochodne, Honor i Krew).

Byłem radaktorem Poltera, szefem bloku RPG na Pyrkonie, czterokrotnym sędzią w PMM i prelegentem na większości dużych konwentów w Polsce.

Kiedy nie gram w RPGi pracuję w Wikia Polska jako kierownik zespołu programistów, działam w Stowarzyszenie na Rzecz Dzieci i Młodzieży z Mózgowym Porażeniem Dziecięcym i staram się napawiać Poznań angażując się w miejską politykę. W wolnym czasie (hehe) piszę bloga o niepełnosprawności (Ze Zbocza Tajgetu), interesuję się heraldyką i od czasu do czasu pisuję haiku.

 

10712593_725096277538838_4589187444809040774_oJeremi “Jaremu” Baka – Mistrz Gry, Prelegent, aktywny konwentowicz, odpowiedzialny przede wszystkim za sekcję Graj Muzyką.